Rok w stylu Łukasiewicza

Czas czytania: 8 min

Mówi się, że szlachectwo zobowiązuje. Podobnie wybór Łukasiewicza na patrona sieci badawczej. Nasza nazwa niesie ze sobą odwołanie do wybitnego Polaka, który jednocześnie był naukowcem, przedsiębiorcą i filantropem, a do tego patriotą. Sejm RP ogłosił 2022 „Rokiem Łukasiewicza”, więc także i my chcieliśmy w wyjątkowy sposób uczcić 200. rocznicę urodzin naszego patrona. Zrobiliśmy to nie tylko przy okazji niebanalnego świętowania, ale także pracując nad innowacyjnymi projektami czy dzieląc się wiedzą choćby z nowozatrudnionymi 23 olimpijczykami – finalistami i laureatami olimpiad z przedmiotów ścisłych. Nawiązaliśmy kolejne partnerstwa łącząc biznes i naukowców z różnych krajów. Słowem, chcieliśmy uczcić „Rok Łukasiewicza” tak, że mógłby się on uśmiechnąć i powiedzieć z zadowoleniem: „takie świętowanie to ja rozumiem!”.

Miniony rok w Łukasiewiczu był bardzo pracowity. Przypomnijmy sobie bogactwo wydarzeń, wrażeń i doświadczeń, które przyniósł.

Innowacyjność w stylu Łukasiewicza

Kiedy myślimy o postaci Łukasiewicza, to jednym z pierwszych określeń, które przychodzą na myśl jest „wynalazca”. Wzorując się na naszym patronie staramy się w Sieci Badawczej Łukasiewicz myśleć i działać innowacyjnie.

Lista zakończonych projektów badawczych, wynalazków czy patentów byłaby dość długa, więc przywołajmy choćby sukces zespołu cerMAXmet z Łukasiewicz – Poznańskiego Instytutu Technologicznego na polu badań, jak i komercjalizacji. Nanolaminaty, nad którymi pracuje cerMAXmet łączą zalety ceramiki i metali, co czyni je unikalnym tworzywem dla przemysłu. Materiały te są odporne na szoki cieplne i wysoką temperaturę, środowisko korozyjne, promieniowanie jonizujące, a jednocześnie są lekkie i łatwo obrabialne, a tym samym, bardzo przydatne m. in. dla przemysłu lotniczego, kosmicznego czy energetyki.

A skoro już o komercjalizacji mowa, w minionym roku, już po raz drugi, zrealizowaliśmy program „Akcelerator Łukasiewicza”. Wzorem Ignacego Łukasiewicza chcemy, żeby nauka zmieniała świat poprzez wprowadzanie efektów pracy naukowców w życie. Zespoły naukowców, które uczestniczyły w tym programie, przygotowywały się do przeprowadzenia komercjalizacji ich projektów badawczych przez zakładanie spółek kapitałowych. Mówiąc prościej, nasi utalentowani naukowcy dzięki warsztatom pod okiem ekspertów uczyli się m.in. sztuki wystąpień publicznych, prowadzenia negocjacji z potencjalnym inwestorem, tworzenia biznesplanów czy konstruowania umów, a efektem tego są powstające spółki.  Dzięki temu nasi pracownicy mogli rozwinąć się i myśleć o nauce, jako o pomyśle na realny biznes. Ignacy Łukasiewicz w XIX wieku aktywnie pomagał rodakom w zakładaniu polskich firm, wzorzec ten powielamy też w Sieci Badawczej Łukasiewicz.

Innym, przełomowym i innowacyjnym pomysłem jest łączenie nauki i biznesu już na etapie badań w czasie studiów doktoranckich. Mowa tu o programie „Doktoraty wdrożeniowe”. Jest to unikalny program, w którym młodzi naukowcy zamiast wybierać drogę kariery naukowej albo rozwoju zawodowego w biznesie, uzyskali możliwość połączenia tych dwóch dróg. Uczestnicy programu realizują badania naukowe będące częścią procesu wdrożenia przemysłowego i w ten sposób pracują nad swoim doktoratem. Natomiast przedsiębiorcy zyskują wykwalifikowanego i zmotywowanego pracownika, który wnosi konkretny i znaczący wkład w prace badawcze firmy. Z okazji 5-lecia programu został on podsumowany na Konferencji „Kadry Przyszłości”, którą współorganizowaliśmy. Opublikowaliśmy wtedy raport, który można pobrać z naszej strony internetowej.

O ile zatrudnianie utytułowanych naukowców jest czymś oczywistym, o tyle zaproszenie do pracy skierowane do licealistów może dziwić. Tyle, że nie są to przeciętni licealiści, lecz finaliści olimpiad z przedmiotów ścisłych – fizycznej, matematycznej, informatycznej, biologicznej i chemicznej. Dla pełnoletnich licealistów Łukasiewicz przygotował 29 miejsc pracy w 12 instytutach. Młodzi ludzie pracują w niepełnym wymiarze godzin i biorą udział w realnych pracach badawczych. Od olimpijczyków oczekujemy, by ich podejście wykraczało poza ustalone schematy myślowe, by wykazywali się kreatywnością, którą powinni odznaczać się przyszli naukowcy. W 2022 r. zatrudnienie znalazło już 23 z nich.

Ostatnią inicjatywą, która zdecydowanie zasługuje na miano innowacyjnej, a której sukces podsumowaliśmy w 2022 roku z okazji jej 3 urodzin to „Wyzwania Łukasiewicza”. Ta inicjatywa łączy wsparcie polskiego biznesu przez polską naukę z nieszablonowym podejściem: firma, która poszukuje rozwiązania konkretnego problemu zgłasza się Łukasiewicza, a my przedstawiamy go wszystkim pracownikom będąc pewni, że w ciągu 15 dni roboczych wśród 4500 naukowców i inżynierów znajdą się tacy, którzy zaproponują wstępne rozwiązanie. I to działa! Co więcej, Łukasiewicz pomaga też znaleźć finansowanie dla części projektów. W ciągu 3 lat ponad 800 firm rzuciło nam 1955 wyzwań. Część z nich jest na etapie wdrożeń, niektóre już są produkowane, a wartość projektów liczona jest w milionach złotych.

Rzetelna praca w stylu Łukasiewicza

Ignacy Łukasiewicz to nie tylko genialny wynalazca, ale także wytrwały i pracowity przedsiębiorca. Także i te cechy chcemy podkreślać w naszej, codziennej pracy. Wybraliśmy kilka ilustracji dla pracy, którą codziennie wykonuje prawie 7 tysięcy pracowników 22 instytutów Łukasiewicza (w ubiegłym roku, przed połączeniami z 1.01.2023 r. było 26 instytutów).

Ale zaczniemy od ciągłej oceny naszej pracy i poszukiwania lepszych rozwiązań. Właśnie z tego powodu aż dwukrotnie w ubiegłym roku modyfikowaliśmy strukturę naszej organizacji łącząc instytuty.

Na początku roku powstał Łukasiewicz – Poznański Instytut Technologiczny tworząc drugi największy instytut Łukasiewicza w Polsce. Utworzyły go Łukasiewicz – Instytut Logistyki i Magazynowania, Łukasiewicz – Instytut Technologii Drewna, Łukasiewicz – Przemysłowy Instytut Maszyn Rolniczych, Łukasiewicz – Instytut Obróbki Plastycznej oraz Łukasiewicz – Instytut Pojazdów Szynowych „TABOR”. Połączenie aż 5 instytutów Łukasiewicza w 1 dużą jednostkę zwiększyło potencjał badawczy i komercjalizacyjny oraz pozwala skuteczniej konkurować o klientów i międzynarodowe projekty B+R. Łukasiewicz — PIT poszerzył możliwości rozwojowe poznańskich instytutów i ich ofertę rynkową. Powstały nowe interdyscyplinarne kierunki badawcze, co ułatwia m. in. w pozyskiwanie międzynarodowych grantów i zagranicznych partnerów biznesowych do projektów o wysokim stopniu innowacyjności.

Kwartał później zainaugurował swoją działalność Łukasiewicz – Łódzki Instytut Technologiczny, w skład którego weszły Łukasiewicz – Instytut Biopolimerów i Włókien Chemicznych, Łukasiewicz – Instytut Przemysłu Skórzanego i Łukasiewicz – Instytut Włókiennictwa.

Konsolidacja instytutów i współpraca pomiędzy nimi ułatwia konkurowanie o międzynarodowe granty. W Łukasiewiczu ułatwiamy zdobywanie środków nie tylko dla nas. Ministerstwo Edukacji i Nauki uruchomiło projekt pn. „Branżowe punkty kontaktowe dla programu ramowego w zakresie badań naukowych i innowacji Horyzont Europa” w skrócie BPK. Punkty działają w 7 instytutach Łukasiewicza, a ich zadaniem jest wspieranie polskich przedsiębiorców oraz środowiska naukowego w pozyskiwaniu środków z programu Horyzont Europa. Komisja Europejska do 2027 roku przewidziała 95 miliardów euro na konkursy w ramach projektów, gdzie każdy z nich może zostać dofinansowany kwotą od 1 do 20 milionów euro.

Istotnym momentem było przejęcie przez Łukasiewicz – Instytut Lotnictwa Wydziału Usług Lotniczych w Mielcu od firmy Airbus Poland S.A.  Transakcja znacząco poszerzyła możliwości komercjalizacji prac i produktów oraz wspólnych projektów badawczo-rozwojowych realizowanych w Łukasiewicz – ILOT. Warto podkreślić, że WUL od 50 lat świadczy usługi pożarnicze oraz rolnicze, głównie dla sektora publicznego w Polsce.

W całym 2022 roku prezentowaliśmy wielokrotnie Sieć Badawczą Łukasiewicz na różnego rodzaju targach i wystawach, a nasze stoisko podróżowało 17 razy na imprezy w całej Polsce.

Pod koniec roku odbyła się prezentacja programu, który jest efektem systematycznego i konsekwentnego rozwoju Łukasiewicza. Coraz większa liczba „Wyzwań” oraz kolejne programy badawcze powodują konieczność znacznego zwiększenia kadr Łukasiewicza. W listopadzie w trakcie wydarzenia w Łukasiewicz – PIMOT zaprezentowaliśmy ambitny plan „2000 nowych miejsc pracy dla innowatorów”. Wśród uczestników byli m. in. utytułowani naukowcy, którzy pracowali w czołowych, zachodnich instytucjach badawczych i po latach wrócili do Polski dołączając do Łukasiewicza. Byli także nasi najmłodsi pracownicy, czyli olimpijczycy, którzy mają niekiedy mniej lat niż ich koledzy doświadczenia zawodowego. Cieszą nas takie chwile, jak różne pokolenia łączy pasja nauki.

Partnerstwo w stylu Łukasiewicza

Za życia Ignacego Łukasiewicza przyjeżdżali do niego biznesmeni nawet ze Stanów Zjednoczonych, co wtedy oznaczało wielodniową podróż statkiem i kolejne dni jazdy na Podkarpacie. A jednak wielu z nich było chętnych na taką podróż.

Także i my szukamy partnerów, blisko i daleko, bo chcemy się uczyć i dzielić wiedzą. Jednym z efektów jest porozumienie o współpracy z fińską siecią badawczą VTT – specjaliści z Finlandii i z Polski będą pracowali nad projektami w zakresie wspólnot EIT w Horyzoncie Europa oraz przygotują wnioski na projekty badawcze m. in. w zakresie wodoru, baterii i cyberbezpieczeństwa.

Z kolei nasz udział w X polsko-tajwańskich konsultacjach gospodarczych w Tajpej skutkować będzie wyjątkowym projektem: fabryki na Tajwanie będą produkować tranzystory wysokich mocy, które następnie stosowane będą w płytach indukcyjnych polskiego producenta. Warto podkreślić, że to jeden z niewielu przykładów, kiedy polska myśl techniczna jest podstawą produkcji w fabryce high-tech w jednym z najbardziej rozwiniętych krajów świata, a nie odwrotnie: dotąd zwykle zagraniczna myśl techniczna była podstawą produkcji w Polsce. Ta konkretna technologia została opracowana w Łukasiewiczu.

Zupełnie inną formą współpracy jest nasze największe wydarzenie konferencyjne, czyli Innovatorium, którego II edycja zgromadziła w czerwcu w Poznaniu ponad 1200 osób. Była to okazja do spotkania nie tylko przedstawicieli wszystkich Platform Kompetencji i Grup Badawczych Łukasiewicza, ale także niektórych naszych partnerów biznesowych i naukowych. Przeprowadziliśmy 17 warsztatów i sesji matchmakingowych, które były okazją do tworzenia konsorcjów dla nowych projektów, szczególnie dla tych, które wystąpią o finansowanie z Horyzontu Europa.

W końcu szukamy także partnerstw poprzez kontakty z polskimi naukowcami pracującymi w zagranicznych instytutach i przedsiębiorstwach. Właśnie dlatego zorganizowaliśmy II edycję „Konferencji z Polonią”. Wyjątkowość tej konferencji polega na tym, że zgromadziła stacjonarnie i online ponad 400 naukowców pracujących w 15 krajach. Zakładamy, że wzorem poprzedniej edycji wynikiem spotkań i sesji matchmakingowych będą kolejne wspólne projekty i kolejne konsorcja.

Cały czas przyświeca nam idea „Science is business” oraz hasło, że Sieć Badawcza Łukasiewicz robi biznes z biznesem.

Filantropia w stylu Łukasiewicza

Ważnym rysem Łukasiewicza była jego społecznikowska postawa: wspierał zakładanie szkół, szpitali, budowę dróg i mostów, tworzył kasy zapomogowe i emerytalne hojnie dokładając do tych przedsięwzięć z własnej kieszeni. Aktywność społeczna to kolejny obszar, gdzie Ignacy Łukasiewicz postawił poprzeczkę bardzo wysoko.

Sieć Badawcza Łukasiewicz kolejny rok dołącza do akcji, w której Stowarzyszenie „Piękne Anioły” zmieniają życie dzieci i ich rodzin, które żyją w dramatycznych warunkach, remontując pokoje dziecięce. Postanowiliśmy, że jako cała Sieć Badawcza Łukasiewicz sfinansujemy remont pokoi dla 10 rodzin. W wielu instytutach odbyły się zbiórki i kiermasze, niektóre jeszcze trwają. Zbliżamy się do osiągnięcia naszego ambitnego celu i bardzo nas to cieszy.

Po Powstaniu Styczniowym wielu uchodźców uciekało z zaboru rosyjskiego szukając schronienia m. in. w Galicji, więc oczywistym jest, że Ignacy Łukasiewicz zaangażował się także w pomoc uchodźcom. Po 24 lutego ubiegłego roku naszym, polskim doświadczeniem narodowym stała się pomoc uchodźcom z napadniętej przez Rosję Ukrainy. Także i my nie mogliśmy pozostać obojętni. Oprócz działań, w które pracownicy angażowali się społecznie – jak cała Polska w tym czasie! – przygotowaliśmy także oferty pracy dla uchodźców, żeby pomóc im osadzeniu się w nowej rzeczywistości. Z całej naszej sieci badawczej zebraliśmy oferty pracy dla naukowców z Ukrainy. Poza zatrudnieniem otrzymali też wsparcie przy szukaniu mieszkania.

Świętowanie w stylu Łukasiewicza

Na koniec wróćmy do motywu świętowania 200. urodzin Ignacego Łukasiewicza. O ile przez cały rok staramy się działać w stylu Łukasiewicza, to jego urodziny chcieliśmy uczcić w sposób wyjątkowy, który także miał naśladować styl życia naszego patrona.

Postanowiliśmy podzielić się tym, co mamy najlepszego: a największym skarbem Sieci Badawczej Łukasiewicz są pracownicy i ich pasja do nauki, do działań, do życia. A skoro Łukasiewicz był i jest wzorem do naśladowania, to tym bardziej chcieliśmy „podzielić się nim” z młodym pokoleniem.

Poprosiliśmy naszych pracowników o przygotowanie krótki filmów pod hasłem „Iskry Łukasiewicza”, w których mieli pokazać swoją pracę i przekazać odbiorcom, dlaczego płoną taką pasją, dlaczego ich praca jest ważna i jak zmienia ludzi i świat wokół. No i oczywiście efekt zaskoczył nawet nas samych ukazując pokłady pasji i kreatywności wśród naszych „Łukasiewiczów”.

Odbiorcą filmików była najbardziej wymagająca i dociekliwa publiczności, która naturalnie i bezpretensjonalnie okazuje aprobatę i krytykę: na pokaz zaprosiliśmy dzieci z warszawskich szkół. Aż 34 osoby przygotowały filmiki, a pracownicy Łukasiewicza w głosowaniu online wybrali finalistów, którzy mieli okazję zaprezentować się dzieciom.

Dzieci obejrzały filmy, posypały się uwagi i pytania, a na koniec zielonymi piłeczkami mali jurorzy głosowali wybierając najlepszy ich zdaniem film. Tam, gdzie my nie mogliśmy się zdecydować, mali jurorzy wykonali zadanie bezbłędnie: zwycięzcą został film dr inż. Adama Oknińskiego z Łukasiewicz – Instytutu Lotnictwa, który na co dzień pracuje nad nowoczesnymi napędami, m. in. do rakiet. Zachęcamy do obejrzenia tego 6-minutowego dzieła na naszym kanale Youtube. To, co szczególnie cieszy, że oprócz przedstawienia pasji i jej rozwoju od dzieciństwa do obecnych prac, autor podkreślił znaczenie pracy całego zespołu i docenił indywidualny wkład jego członków.

Na koniec spotkania był oczywiście urodzinowy tort Łukasiewicza, ale koniec imprezy nie oznaczał końca idei, która stała za obchodami.

Filmy „Iskry Łukasiewicza”, które powstały z tej okazji zainspirowały nas do rozpoczęcia stałej serii podcastów pod nazwą „Iskry lecą”. Nasz podcast jest o tyle unikalny, że dotyka zarówno nauki, jak i biznesu, co w połączeniu z potężnym zapleczem w postaci pracowników i zapraszanych gości spoza Łukasiewicza spowodowało, że szybko stał się popularny wśród polskich podcastów naukowych.

Podcast zajmował nawet I miejsce wśród najbardziej popularnych podcastów technologicznych w Polsce na platformie Apple Podcast.

Rok w stylu Łukasiewicza, a kolejne przed nami

„Rok Łukasiewicza” minął, ale nasze nastawienie, żeby wciąż działać na wzór naszego patrona jest ciągle aktualne. Jeszcze w styczniu 2023 roku uczciliśmy Ignacego powołując do cyfrowego życia #AwatarŁukasiewicza.

Przedłużając „Rok Łukasiewicza”, we współpracy z polskim studiem Juice, stworzyliśmy obszerną bazę wiedzy dla Ignacego. Zespół animatorów i ekspertów od uczenia maszynowego przez wiele miesięcy pracował nad wizerunkiem, głosem i charakterem powstającej postaci. Teraz będzie on podróżował po kraju, a każdy będzie miał możliwość rozmowy z Łukasiewiczem 2.0.

Na co dzień jednak uważamy, że najlepszym sposobem na uczczenie pamięci o tym wielkim Polaku jest po prostu konsekwentne działanie w stylu Łukasiewicza, a więc jednocześnie rzetelna praca i przełamywanie barier, dzielenie się wiedzą i współdziałanie.

DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ

przeczytaj również​

This will close in 0 seconds

This will close in 0 seconds