Pokazy popularyzujące różne dziedziny nauki, liczne rozmowy, dyskusje, wykłady, a nawet koncerty. Za nami intensywne trzy dni wydarzenia, które na stałe wpisało się w mapę festiwali naukowych Polski. Pośród setek prelegentów i gości specjalnych oraz tysięcy uczestników nie zabrakło przedstawicieli Sieci Badawczej Łukasiewicz. W festiwalu w Katowicach aktywny udział wzięli miejscowi, czyli pracownicy Łukasiewicz – EMAG, ale także Łukasiewicz – IMiF, Łukasiewicz – PORT, Łukasiewicz – GIT, Łukasiewicz – ILOT, Łukasiewicz – KIT i Centrum Łukasiewicz. W debacie o docenieniu polskiej nauki wystąpił prezes Łukasiewicza Andrzej Dybczyński.
„Komu potrzebny jest naukowiec?” – to pytanie, które stanowiło punkt wyjścia do dyskusji o pozycji naukowca i rozumieniu potrzeb polskiej nauki. Prezes Andrzej Dybczyński, prof. Michał Daszykowski (Uniwersytet Śląski), prof. Marek Pawełczyk (Politechnika Śląska) oraz Marek Ostafil (Smart Secure Networks Sp. z o.o.) zastanawiali się m.in. nad tym, czy w Polsce może powstać europejska wersja Doliny Krzemowej.
Rozmówcy zgodzili się, że do tego potrzebne jest większe zaufanie biznesu w stosunku do świata nauki, lepsze zarobki młodych naukowców, ale także wieloletnia strategia, realizowana konsekwentnie, a nie zmieniana co kilka lat.
Esencją nauki jest nie tylko poznawanie świata, ale też znajdowanie rozwiązań. Nauka, która jest użyteczna, być może jest mniej idealistyczna, ale nie mniej potrzebna. Łukasiewicz powstał właśnie po to, żeby nauka odpowiadała na realne potrzeby konkretnych przedsiębiorców.
Andrzej Dybczyński, Prezes Sieci Badawczej Łukasiewicz
7. Śląski Festiwal Nauki to potężna dawka praktycznej wiedzy. Nasi koledzy z Łukasiewicz – EMAG przeprowadzili warsztaty pod nazwą „Hackowanie na ekranie”. Michał Chrobak pokazał, jak łatwo paść ofiarą hackera, ale też podpowiadał, jak tego uniknąć. Adam Piasecki, wskazując potrzeby osób z niepełnosprawnościami, zaprezentował AudioMovie, czyli aplikację służącą do audiodeskrypcji, dzięki której osoby z wadą wzroku mogą oglądać filmy. Łukasiewicz – EMAG postawił też Najmniejsze Kino Świata, do którego kolejki momentami były znacznie dłuższe, niż rozłożony przed nim czerwony dywan.
Na scenie „Nauka. To lubię” gośćmi Tomasza Rożka byli Tomasz Noga z Łukasiewicz – ILOT, który opowiadał o polskim przemyśle rakietowym, oraz Jan Kozak z Łukasiewicz – EMAG, który mówił o rozwoju sztucznej inteligencji.
Zespół Łukasiewicz – IMiF przedstawił historię elektroniki w Polsce, Michał Malewicz z Łukasiewicz – PORT mówił o genetyce i niestrudzenie odpowiadał na wiele pytań zadawanych przez młodych ludzi, a Adam Gryc z Łukasiewicz – GIT tłumaczył i pokazywał, jak nauka i technologia czerpią inspiracje z przyrody.
Program „Olimpijczycy w Łukasiewiczu” przedstawiła Agata Majkowska z Centrum Łukasiewicz, której na scenie towarzyszył Łukasz Kubowicz z Łukasiewicz – KIT. Wiemy, że wśród uczestników 7. Śląskiego Festiwalu Nauki byli świetni uczniowie, zafascynowani naukami ścisłymi i nowymi technologiami – być może za kilka lat to właśnie oni pojawią się także w naszych instytutach.
Część wystąpień festiwalowych była transmitowana w internecie i można je obejrzeć niżej:





